24 października 2016

Dermaglin - natura dla skóry.



Mogę śmiało stwierdzić, że maseczki na twarz są jednym z moich ulubionych kosmetyków/zabiegów.  Gdy ją stosuje czuję się jakbym miała w domu swoje własne, małe spa. Z tego też względu na blogu mogliście już zapoznać się z recenzjami różnych maseczek o przeróżnych właściwościach i składach. Dziś poznacie kolejną  Maseczkę Oczyszczająco-Odżywczą od Dermaglin.
Profesjonalna, w 100 % naturalna maska polecana do pielęgnacji skóry o obniżonej jędrności, szorstkiej lub wymagającej gruntownego oczyszczenia. Głęboko oczyszcza skórę, łagodzi i koi podrażnienia, zapobiega powstawaniu zmian skórnych. Działa wybitnie odświeżająco i rewitalizująco. Dostarcza składniki odżywcze głównie makro i mikroelementy niezbędne dla zdrowia skóry. Napina, ujędrnia i wygładza skórę (delikatny lifting). Dzięki proteinie jedwabiu i olejku jojoby maska chroni skórę przed wysuszeniem, odpowiednio nawilża i nadaje jej aksamitnej gładkości. Wizualnie poprawia wygląd i owal twarzy. 
Stosujemy jak każdą inną, grubą warstwę nakładamy na twarz i pozostawiamy na 20 minut po czym spłukujemy ciepłą wodą.
Produkt ma bardzo delikatny zapach, który szybko się ulatnia. Po nałożeniu czuć efekt orzeźwienia. Gdy zaczyna zasychać mamy wrażenie uczucia mocnego ściągnięcia skóry dzięki czemu skóra jest napięta i staje się jędrniejsza.Łatwo się usuwa. Po zmyciu skóra pozostaje matowa, nie przetłuszcza się jednak staje się wysuszona. 
Zdecydowanym plusem maseczek w saszetkach jest to, że koszt nie jest duży i łatwo samemu sprawdzić, czy są one dopasowane do naszej skóry i czy spełniają wasz wymagania. Mnie maseczka od Dermaglin nie zawiodła, a efekt wysuszonej skóry szybko naprawiłam dobrym kremem ;)

21 października 2016

Kultowa odżywka Jantar


Każda z nas chciałaby aby jej włosy były pełne blasku, lśniące, zdrowe i w moim przypadku długie. Stosujemy przeróżne maski, odżywki ale nie osiągamy pożądanego efektu. Co wtedy? Nic innego tylko wcierka Jantar od Farmony czyli kultowa odżywka Jantar w nowym, lepszym opakowaniu!


Od zawsze mam długie włosy, od czasu liceum niszczę je przeróżnymi farbami a po ciąży nagminnie zaczęły wypadać. Stosowane dotychczas kosmetyki przynosiły efekty jednak nie tak spektakularne jak zapewniał producent. Walka o zdrowe włosy nadal trwa. Czy wcierka Jantar zda test i poczuję się piękniejsza?

Odżywka regeneracyjna do skóry głowy i włosów zniszczonych oparta jest na sprawdzonej, niezmienionej od lat recepturze. To owoc długich tradycji wykorzystywania niezwykłych właściwości bursztynu, który pielęgnuje, wzmacnia, odżywia włosy oraz chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. W składzie znajdziemy także Trichogen, który stymuluje wzrost i przedłuża cykl życia włosa, Witaminy A,E i F, które regenerują, odżywiają i odbudowują strukturę włosa, Polyplant Hair, który wzmacnia słabe włosy, ogranicza ich wypadanie oraz poprawia kondycję skóry głowy i cebulek włosowych oraz D-pantenol, który nawilża i łagodzi podrażnienia skóry głowy. Nie zawiera parabenów, alkoholu etylowego oraz barwników.


Produkt znajduje się w brązowym, plastikowym opakowaniu z dozownikiem, który ułatwia aplikację preparatu u nasady włosów o pojemności 100 ml. Konsystencja jest wodnista, nie pozostawia uczucia lepkości. Ma ładny, dość wyrazisty zapach. Aplikacja jest prosta, wystarczy rozpylić preparat u nasady włosów a następnie wmasować w skórę głowy . Nie spłukiwać.  Należy stosować codziennie, aż do momentu uzyskania widoczniej poprawy stanu włosów, przez minimum 4 tygodnie, a następnie dla potrzymania efektu 2 razy w  tygodniu.

Co zaobserwowałam u siebie?
Włosy stały się zdecydowanie grubsze co sprawiło, że objętościowo jest ich więcej. Pojawiło się dużo baby hair co znaczy, że porost włosów jest jak najbardziej na + , w długości doszło około 2,5 cm. I dla mnie najważniejsze, stały się mniej podatne na wypadanie. Odżywka zdecydowanie godna polecenia, bynajmniej u mnie produkt się sprawdził.

1 października 2016

Repechage - demakijaż to nie zabawa!



Makijaż - podstawowa czynność jaką większość z nas wykonuje codziennie z niesamowitą starannością. Ale czy dbamy o to aby demakijaż był tak samo ważny? Jak się okazuje niestety nie, badania pokazują, że co trzecia Polka wykonuje go nieprawidłowo, a aż co piąta nie wykonuje go wcale! Pewnie zapytasz czemu o co tyle zamieszania, spokojnie, już tłumaczę. Dziwisz się dlaczego kremy, sebum nie przynoszą takich efektów jakie producent danego produktu obiecuje? i nie ważne czy jest to krem za 10 czy 100 zł. Wszystko zaczyna się od demakijażu. Dopiero oczyszczona skóra jest gotowa na przyjęcie składników aktywnych z serum czy kremu, dlatego niezwykle ważne jest, aby dokładnie zmyć z twarzy makijaż, sebum, zanieczyszczenia z powietrza. Odpowiedni demakijaż, to niezbędny krok pielęgnacyjny, który pozwoli zachować świeży i zdrowy wygląd skóry, a dodatkowo pomoże w walce z istniejącymi problemami, takimi jak wypryski, zaskórniki, przesuszenie, łojotok skóry.
Najważniejszy jest odpowiedni wybór kosmetyku, osobiście mam okazję przetestować najlepszy preparat do demakijażu twarzy według czytelniczek prestiżowego magazynu Launchpad czyli profesjonalnynaturalny produkt, wykorzystywany w salonach kosmetycznych. Łagodne, lekkie mleczko stworzone, by zaspokoić potrzeby dojrzałej skóry pochodzący z asortymentu amerykańskiej firmy Repêchage, która istnieje na światowym rynku od ponad 35 lat. Firma tworzy, udoskonala i produkuje najwyższej jakości kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji skóry twarzy i ciała. Repêchage wykorzystuje doskonałe walory lecznicze i upiększające alg morskich, łącząc korzyści naturalnych składników roślinnych z najnowocześniejszą technologią.


Vita Cura Triple Action Cleansing Cream -Mleczko Oczyszczające to produkt, który znajduje się w plastikowej butelce, o pojemności 177ml, z atomizerem. Zapach produktu jest dość specyficzny jednak nie jest on nie przyjemny. W jego skład wchodzą: 
  • Laminaria Digitata- nawilża, odżywia i balansuje naskórek,
  • Gingko Biloba- poprawa mikrokrążenia,
  • Skwalen- odbudowa bariery hydro-lipidowej naskórka,
  • Olejek eteryczny z róży damaceńskiej- działanie łagodzące, aromaterapia,
  • Masło Shea- odżywienie skóry.
Należy pamiętać, że skóra wokół oczu jest najbardziej wrażliwa, wymaga więc specjalnego traktowania i delikatnych produktów przeznaczonych do tego celu. W przypadku tego mleczka aplikacja nieco różni się od typowych kosmetyków do demakijażu mianowicie należy obficie nałożyć mleczko ruchem okrężnym na twarz i  okolice szyi. Zetrzeć mokrym wacikiem i umyć twarz wodą. Nie zapomnij, zawsze wykonuj demakijaż ruchami cyrkulacyjnymi, niezależnie od typu kosmetyku oczyszczającego. Ruchy wykonuj do wewnątrz twarzy, tak, aby nie rozciągać skóry i masuj dokładnie twarz przez kilka minut, aby dotrzeć do wszystkich miejsc.
Mleczko, krem, żel i pianka zawsze powinny być ze skóry zmyte wodą! Jedyny produkt, który nie wymaga przemycia skóry to płyn micelarny. Mleczko rozprowadzane płatkiem kosmetycznym rozpuszcza makijaż, ale nie zmyte wodą zapycha pory. Nie należy zapomnieć również o tonizacji, która jest niezbędna po dokładnym demakijażu. Zawsze należy użyć toniku, który przywraca odpowiednie pH skóry i pozwala zachować równowagę kwasowo zasadową, a wtedy skóra nie jest tak podatna na działanie drobnoustrojów i czynników zewnętrznych. Ale pamiętaj, że tonik to nie produkt do demakijażu - używamy go dopiero na oczyszczoną skórę.