Pogoda w końcu daje trochę odżyć, fala upałów na chwilę ustąpiła i można w pełni wykorzystać wolny czas. Na pewno większość z was, nie tylko mam, wybierając się na wycieczkę jednodniową, ba , nawet parogodzinną, pakuje pełną torbę rzeczy ' na wszelki wypadek ' , 'przyda się'. Ja niestety mam ten nawyk, jednak to jest nic, największy problem pojawia się w momencie gdy rzeczy przestają się mieścić w torbie. Gdy metoda upychania nie na wiele się już z daje trzeba sięgnąć po bardziej pojemną. Ja w tym roku postawiłam na torbę firmy Kasandra, która, uwierzcie mi, pomieści naprawdę wiele.
Dlaczego akurat ta torba? Myślę, że już na wstępie ujęła wiele z Was. Oczywiście chodzi mi o piękny, tkany, wzór z flamingami, przepiękne wyraźne kolory, a dodatkowo rączki zrobione z grubych sznurków, co dodaje jej jeszcze uroku. Torba wykonana jest z poliestru, zapinana na suwak a w środku znajduje się mała kieszonka, idealna na klucze bądź telefon, aby nie szukać ich w całym jej wnętrzu.
Idealnie komponuje się z każdą letnią stylizacją, dzięki flamingom wpasowuje się w aktualne trendy. Na plaże, na spacer a nawet na zakupy jest niezastąpiona. Pojemna, bez zbędnych przegródek w środku sprawia, że jest niesamowicie pakowna . Także, jeśli wasza torba staję się za mała, albo porostu czas kupić kolejną, odsyłam was do FLAMINGOWEJ TORBY, a gdy zobaczycie jej cenę, na pewno stanie się ona częścią waszej kolekcji toreb.
Uwielbiam flamingi :D chociaż ta torba jest jak na moje kolory troszkę za ciemna, ale same flamingi cudoooo <3
OdpowiedzUsuńDokładnie, flamingi są cudowne <3
UsuńPiękna torba :)
OdpowiedzUsuńSame ciekawe pomysły, warto coś spróbować u siebie w domu.
OdpowiedzUsuńciekawy blog, bardzo mnie zainteresowały tematy poruszone, polecę go znajomej
OdpowiedzUsuń