Myślę, że każdy z nas zna smak prawdziwego, wiejskiego sera. Mi przypomina smak dzieciństwa i wakacje na wsi. Wiele razy kupowałam produkty seropodobne z nadzieją, że trafię na choć trochę podobny smak, jednak to się nie zdarzyło, aż w końcu miałam okazję posmakować sera korycińskiego i to aż w 6 smakach i śmiało mogę powiedzieć, że Ser Koryciński - to jest to !

Na pierwsze spróbowanie wybrałam ser zwykły bez żadnych dodatków. Idealnie słony, prawdziwy wiejski ser, który zadowoli największych smakoszy. Drugi sera jaki musiałam spróbować to ser koryciński z dodatkiem czosnku. Byłam bardzo ciekawa smaku i nie zawiodłam się, czosnek nadaje charakterystyczny posmak jednak nie dominuje całości sera. Przy skórce słonawy jednak w środku jest wilgotny i delikatnie kremowy. Warto zaznaczyć, że ser posiada unijny certyfikat Chronionego Oznaczenia Geograficznego, który potwierdza wyjątkowość i najwyższą jakoś produktów.
Mieszkam w Suwałkach i jeżdzę do Białegostoku do lekarzy z córką, zawsze jadąc przez Korycin kupuję sobie jakąś odmianę tego sera. Na razie czosnkowy u mnie króluje- jest pycha!
OdpowiedzUsuń